Nawet polskie gazety produkują w Chinach! Koniec świata.
Co jest w tym śmiesznego, bo nie łapię?
Jouliet kupiła to razem z torebką, oczywiście w Polsce. Ktoś zadbał, żeby było co czytać w tramwaju.Ot, taka ciekawostka ;)
Mam podręcznik japońskiego, nieodpakowany jeszcze z folii. Ale chińskiego nie... A chyba trzeba się zacząć uczyć...
PS.Zwłaszcza jak Chińczycy przyjadą pociągiem do Katowic ;)
PAK - musisz zacząć kupować damskie torebki :]
Rejs 2008- A co pan, Chińczyku, robił w damskiej torebce?- Jak męska jest zajęta, to idę do pierwszej wolnej.
Prześlij komentarz
7 komentarzy:
Nawet polskie gazety produkują w Chinach! Koniec świata.
Co jest w tym śmiesznego, bo nie łapię?
Jouliet kupiła to razem z torebką, oczywiście w Polsce. Ktoś zadbał, żeby było co czytać w tramwaju.
Ot, taka ciekawostka ;)
Mam podręcznik japońskiego, nieodpakowany jeszcze z folii. Ale chińskiego nie... A chyba trzeba się zacząć uczyć...
PS.
Zwłaszcza jak Chińczycy przyjadą pociągiem do Katowic ;)
PAK - musisz zacząć kupować damskie torebki :]
Rejs 2008
- A co pan, Chińczyku, robił w damskiej torebce?
- Jak męska jest zajęta, to idę do pierwszej wolnej.
Prześlij komentarz