"Judoka na chłopca" też mi się podoba. To taki czynnik wychowawczy, tak? Taka niania w wersji dla Twardych Młodzieńców...
chodziło oczywiście o albę, a to znaczy zupełnie coś innego. swoją drogą to była kiedyś piękna nazwa dla zakładów pralniczych... a w logo wskakiwał czarny kot, a wyskakiwał biały :-)
A ja tu zobaczyłam słowo "halkę". To też by miało sens :)
Prześlij komentarz
3 komentarze:
"Judoka na chłopca" też mi się podoba. To taki czynnik wychowawczy, tak? Taka niania w wersji dla Twardych Młodzieńców...
chodziło oczywiście o albę, a to znaczy zupełnie coś innego. swoją drogą to była kiedyś piękna nazwa dla zakładów pralniczych... a w logo wskakiwał czarny kot, a wyskakiwał biały :-)
A ja tu zobaczyłam słowo "halkę". To też by miało sens :)
Prześlij komentarz