poniedziałek, 18 lutego 2008

w czasie deszczu dzieci się nudzą


na podstawie kartotek z chirurgii urazowej,
z okresu przedłużających się ferii zimowych.

4 komentarze:

PAK pisze...

Ja sobie kiedyś takim klejem popaprałem palce. Szczęśliwie nie skleiłem ich, ale domyć się było trudno...

PS. Inna sprawa, że gdyby tak dobrze jak palce i powieki ten klej kleił gumę, na przykład, to byłoby super!

Azofoto pisze...

kropelkę bądź kleje kropelkopodobne najlepiej z upapranych rąk zmywa się pumeksem. trzeba tylko uważać, żeby nie zedrzeć sobie linii papilarnych, ale to nie problem, bo zawsze się odnawiają :-)

Fio pisze...

Polecam pilnik do tipsów :-D
Do palców oczywiście, bo do powiek to chyba tylko uzdrowiciel...

Azofoto pisze...

O rany! A ja dopiero teraz zauważyłem, że ów klej oprócz skóry błyskawicznie skleja także powieki. To i usta pewnie też! Toż to doskonały sposób, aby komuś usta zamknąć po wieki :-)))